Umarł Różewicz. Pochowali Różewicza. Zapomną o nim, niebawem. Zapomnę i ja.
Póki jednak trwa chwilowe wzmożenie poetyckie w Polsce, chcę Wam podsunąć dwie jego
Żadna ze mnie literaturoznawczyni, ale ostatnio wykoncypowałam sobie, że właściwie każdą książkę (z telefoniczną włącznie) można analizować nie tylko z perspektywy gender
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.Zgoda